Psy - czyli dlaczego wolontariat?

22:32

Psy zawsze były obecne w naszym życiu - zarówno Eweliny, jak i moim. Obie miałyśmy zawsze zwierzaka w domu, który był pełnoprawnym członkiem rodziny. W różnym wieku zostałyśmy wolontariuszkami, ale od początku łączy nas pasja.

Jako była właścicielka owczarka niemieckiego o wdzięcznym pseudonimie Bynio (jest już za Tęczowym Mostem), a obecna właścicielka suni w typie husky - Arii, mogę powiedzieć, że więź między człowiekiem a psem jest całkowicie unikalna. Ewelina - właścicielka west highland white terriera - Spaikiego, z pewnością to potwierdzi. Nawet ludzie między sobą nie są w stanie nawiązać tak silnej nici porozumienia.

psy dlaczego wolontariat
(Spaiki)


Dlaczego wolontariat?

Czasami jest tak, że otacza nas tyle zła, zawiści, znieczulicy, że ogarnia nas bezsilność w najczystszej postaci. Ludzie są zdolni do największego okrucieństwa. Podkreślam, że ludzie. Psy natomiast są uosobieniem miłości i wdzięczności.
Mamy policję, mamy sądy, pogotowie - ludźmi zawsze ktoś się zainteresuje. A kto w takim razie zainteresuje się tymi, którzy sami nie poproszą o pomoc? 

Ilość zła, jaką ludzie wyrządzają swoim pupilom jest wręcz zatrważająca. Zastanawiam się, na jakich ludzi wychowają swoje dzieci, skoro sami są zepsuci do szpiku kości? 

Dlaczego wolontariat? Odpowiedź jest bardzo prosta. Nie ma nic piękniejszego, niż widok wracającego do zdrowia szczeniaka, dzikiego psa, który stał się kanapowcem, wyrzuconego z auta zwierzaka, który po tygodniach koczowania przy drodze jest bezpieczny i odzyskuje wiarę w człowieka. Nic się nie równa z uczuciem, że uratowało się stworzenie, które zaznało w życiu już tak wiele złego. Nic.

Czy to proste?

Nie, to nie jest proste. Najczęściej borykamy się z brakiem funduszy i miejsca, gdzie można uratowanego zwierzaka przechować. Oprócz tego to rezygnacja z wyjścia ze znajomymi na rzecz "łapanki", na rzecz wyjazdu do weterynarza, na rzecz sesji zdjęciowej psa czy kota do ogłoszeń. Wreszcie to zabieranie czasu naszym bliskim. Bywa ciężko, bywa bardzo ciężko, ale cały czas warto. Zdarza się, że pies w panice gryzie, że nie pozwala do siebie podejść, że ganiamy go po polach całymi godzinami, dniami, tygodniami, w deszczu, śniegu i upale. Ale nie żałujemy.

psy dlaczego wolontariat

 (Bynio)

Co z tego mam?

W świecie, gdzie komukolwiek przestaje na czymkolwiek zależeć, jakikolwiek pozytywny gest w stronę zwierząt jest na miarę złota. Nie robimy tego dla pieniędzy, bo pracujemy za darmo. Nie robimy tego dla poklasku, bo potrzebujemy skupienia uwagi na naszych zwierzakach. Robimy to dla nich - psów i kotów, rasowców, dachowców i kundelków. Prawda jest taka, że nic się nie równa z wdzięcznością, jaką okazują zwierzęta. Ich radość na widok tymczasowych opiekunów jest prawie namacalna. Merdające ogony i mokre noski psów, mruczenie kotów - to z tego mamy. I wszystkie zarwane noce w samochodzie, godziny spędzone na ogłaszaniu w Internecie, nerwy związane z trudami finansowania są absolutnie tego warte!

Czy warto?

Wolontariat rozwija w nas empatię, uczy prawdziwych wartości, bo miłości psa nie da się kupić. Właśnie dlatego trzeba uczyć tego dzieci. Człowiek, który źle traktuje zwierzęta, nie będzie dobrze traktował ludzi. Dla psa czy kota nie jest ważne czy masz 10 kg nadwagi, zardzewiałe auto i skromne warunki w domu. Nieważne, że masz odrosty i niezrobione paznokcie. Nieważne, że nie masz najnowszego iPhone'a. Liczy się, że chcesz pomagać, że chcesz podarować swój czas i zaangażowanie.

Uczucie, że masz na coś wpływ, dajesz szansę na normalne życie istocie znalezionej w przydrożnym rowie, doda Ci skrzydeł. Gwarantuję Ci to. Nie musisz robić tego, co my. Pójdź do schroniska czy przytuliska w swojej miejscowości, a jeśli takiego nie ma, skontaktuj się z wolontariuszami z któregokolwiek miasta. Ogłoszenia w Internecie zawsze są potrzebne i są ogromną pomocą. Opcji jest wiele. 

psy dlaczego wolontariat
 (Aria)


My akurat działamy w Fundacji Kastor, ale Ty możesz pomagać którejkolwiek organizacji lub być niezrzeszonym wolontariuszem - my też kiedyś takimi byłyśmy.

You Might Also Like

0 komentarze

Like us on Facebook